6 czerwca minie 12 lat od wielkiego i ważnego wydarzenia dla naszej Diecezji, jakim była wizyta Ojca Świętego Jana Pawła II w Elblągu. Odbyła się ona w szczególnym czasie, a mianowicie 1000–lecia śmierci świętego Wojciecha, który jest głównym patronem Diecezji Elbląskiej, a który swoją męczeńską śmierć poniósł w okolicy Świętego Gaju. Ten artykuł jest taką kartką z kalendarza, która przypomni co wtedy się działo, jak się działo i co zostało.
Trzeba zacząć od tego, jak to wszystko się rodziło, taka myśl, żeby Jan Paweł II odwiedził Elbląg. Ksiądz prof. dr hab. Jan Wiśniewski tak pisze w jednym ze swoich artykułów: „Pomysł zaproszenia papieża do Elbląga powstał już w pierwszym roku funkcjonowania Diecezji. W maju 1993 roku do Rzymu udała się pierwsza delegacja, a 16 października 1998 roku druga. Już wtedy było wiadomo, że papież odwiedzi Diecezję Elbląską. W związku z tym wydarzeniem Biskup Elbląski dr Andrzej Śliwiński pisał w liście do Diecezjan: <<W perspektywie XX lecia pontyfikatu Jana Pawła II chciałbym Wam zakomunikować, że w roku 1999 odbędzie się kolejna pielgrzymka Ojca Świętego do naszej Ojczyzny. Radość naszą potęguje fakt, że na trasie pielgrzymki papieskiej jest Elbląg>>”. Oficjalną wiadomość o tym fakcie podano 4 stycznia 1999 roku. Było wtedy wiadomo, że Ojciec Święty Jan Paweł II odprawi nabożeństwo czerwcowe. I tak zaczęły się „wielkie” przygotowania do tego wielkiego i z pewnością najważniejszego wydarzenia dla naszej młodej Diecezji. Miejscem, gdzie miało odbyć się spotkanie z Janem Pawłem II był 9 metrowy kopiec, usypany specjalnie na tę uroczystość. Miał on przypominać miejsce męczeństwa św. Wojciecha. Na kopcu znajdowały się: ołtarz wykonany z kamienia, przedstawiający męczeństwo św. Wojciecha; ambonka, której mozaika przedstawia chrzest gdańszczan; w tle kopca umieszczono wielkie serce, symbolizujące Serce Pana Jezusa; krokwie, które symbolizowały wzniesione do modlitwy ręce. O godzinie 1710 wybiła godzina zero. Papież wylądował na płycie lotniska. Witało go ok. 250 tys. Diecezjan. Nad placem uniosło się 2000 gołębi, które zostały wypuszczone przez członków Związku Hodowców Gołębi Pocztowych. Nabożeństwo czerwcowe poprowadził kardynał Józef Glemb, ówczesny Prymas Polski. Następnie Ojciec Święty Jan Paweł II wygłosił homilię. W tym miejscy pragnę przytoczyć początek tej homilii. Ojciec Święty mówił: Pozdrawiam cały młody Kościół elbląski, który w sposób szczególny związany jest z postacią św. Wojciecha. Niedaleko stąd bowiem – jak głosi tradycja – oddał życie za Chrystusa w Świętym Gaju. Śmierć tego męczennika wydaje w ciągu historii obfite owoce świętości na tej ziemi. Pragnę wspomnieć w tym miejscu bł. Dorotę z Mątowów (powinno być z Mątów – red.), żonę i matkę dziewięciorga dzieci, a także służebnicę Bożą Reginę Protmann, założycielkę zgromadzenia sióstr św. Katarzyny. W poczet błogosławionych ma zostać również włączony syn tej ziemi, ks. Władysław Demski, który oddał swoje życie w obozie koncentracyjnym w Sachsenhausen, broniąc publicznie krzyża znieważonego świętokradzko przez oprawców. Wy przejęliście niejako to wspaniałe duchowe dziedzictwo i trzeba, byście je chronili, rozwijali i na tym fundamencie wiary budowali przyszłość tej ziemi i Kościoła elbląskiego”. Po homilii była procesja z darami ofiarnymi. Janowi Pawłowi II został ofiarowany kielich i mszał, które przekazał do katedry elbląskiej. Ówczesny Rektor Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Elbląskiej ks. dr Stefan Ewertowski poprosił kard. Dziwisza o jakieś dary dla seminarium. Seminarium otrzymało dwa ornaty.
Po wizycie Ojca Świętego zaczęła się rozbiórka kopca. Przęsła i elementy metalowe zostały przewiezione do budującego się kościoła pw. Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata w Iławie; ołtarz i ambonka znalazły się w kościele pw. św. Wojciecha w Kwidzynie; krzyż metalowy, który był ustawiony na kopcu, dzięki ks. Ewertowskiemu, znalazł się na dachu budynku WSD DE. Nie tylko co duchowe zostało nam po Janie Pawle II, ale także co materialne. W tym miejscu chciałbym zaznaczyć, że nasze seminarium jest tak jakby papieskie. Podobno, po erygowaniu Diecezji Elbląskiej bullą „Totus tuus Poloniae populus” 25 marca 1992 roku, śp. Biskup Andrzej Śliwiński nie chciał od razu erygowania semianrium.
Namówił go do tego Ojciec Święty Jan Paweł II.
Tak oto wspomniałem to, co wydarzyło się pamiętnego czerwca 1999 roku. Zachęcam do sięgnięcia po treść homilii, którą Sługa Boży Jan Paweł II wygłosił do nas w Elblągu, aby dobrze przygotować się na beatyfikację, która przecież już niedługo.
Homilia Jana Pawła II do pobrania:
Tekst: Alumn Sławomir Milde